Pacjenci z przerzutami do wątroby mają najgorsze wyniki

Przerzutowe guzy wątroby wysysają kluczowe komórki odpornościowe, przez co immunoterapia staje się praktycznie nieskuteczna - podaje najnowszy numer „Nature Medicine". Na szczęście połączenie immunoterapii z radioterapią może przywrócić funkcję komórek odpornościowych i poprawić rokowania chorego.

Autorami odkrycia są badacze z University of Michigan, kierowani przez dr. Michaela Greena (http://dx.doi.org/10.1038/s41591-020-1131-x. Zauważyli oni, że ci spośród pacjentów onkologicznych, którzy mieli przerzuty do wątroby, mieli znacznie gorsze rokowania niż osoby z przerzutami do innych narządów. U pacjentów tych leczenie immunoterapeutyczne praktycznie nie przynosiło efektów.

„Chorzy z przerzutami do wątroby odnoszą bardzo niewielkie korzyści z immunoterapii, czyli metody leczenia, która zmieniła oblicze terapii wielu innych nowotworów - mówi Green. - Udało nam się jednak ustalić, że da się odwrócić tę oporność za pomocą radioterapii. Może spowodować to przełom w leczeniu osób z takimi nowotworami”.

Multidyscyplinarny zespół badawczy przeanalizował dane 718 pacjentów poddawanych immunoterapii. Cierpieli oni z powodu różnych rodzajów nowotworów, m.in. niedrobnokomórkowego raka płuc, czerniaka, raka nabłonka dróg moczowych i raka nerkowokomórkowego, które dawały przerzuty do innych narządów, w tym wątroby oraz płuc.

Zauważyli, że osoby z przerzutami do wątroby miały gorsze odpowiedzi na immunoterapię niż wszyscy pozostali. Jeśli chodzi o chemioterapię lub terapię celowaną nie zauważono podobnego efektu.

Wątroba jest jednym z najczęstszych miejsc przerzutów raka. Wiadomo też, że zakłóca ona odpowiedź immunologiczną w różnego rodzaju chorobach autoimmunologicznych, infekcjach wirusowych i u osób po przeszczepach narządów poprzez tłumienie niektórych krytycznych komórek odpornościowych. Odgrywa to także dużą rolę w przypadku przerzutów nowotworowych. „To wątroba inicjuje ogólnoustrojowy mechanizm immunosupresyjny. Dlatego, choć wszystko zaczyna się tutaj, ma wpływ na cały organizm” - wyjaśnia współautor publikacji dr Weiping Zou.

Analizując mikrośrodowisko przerzutów naukowcy zauważyli, że guzy w wątrobie mają zdolność do posysania limfocytów T - komórek odpornościowych, które powinny atakować komórki nowotworu. Powodowało to sytuację, którą można określić mianem „pustyni immunologicznej” (i to w całym organizmie, nie tylko w wątrobie), w rezultacie czego układ odpornościowy nie mógł zostać aktywowany do walki z guzami w żadnym miejscu ciała chorego.

Następnie korzystając z modeli mysich naukowcy przeprowadzili radioterapię, kierując ją bezpośrednio na guzy wątroby. Okazało się, że takie postępowanie powstrzymuje likwidację limfocytów T, co umożliwia aktywację układu odpornościowego w celu wyeliminowania raka. Zwierzęta poddane takiemu zabiegowi miały wyniki porównywalne z tymi, które miały przerzuty do innych narządów.

„Udało nam się zidentyfikować nowy mechanizm supresji immunologicznej i znaleźć sposób na rozwiązanie tego problemu - podsumowuje dr Green. - Otrzymane wyniki są bardzo obiecujące i postaramy się je odtworzyć na ludziach w trakcie badań klinicznych”.(PAP)

kap/ agt/



Opublikowano: 2021-01-08 08:16

Uwaga! Artykuł pochodzi z portalu internetowego Serwis Naukowy PAP.